W połowie 17 wieku na miejscu niniejszego hotelu „George” znajdowała się śluza, która regulowała napływ wód rzeki Pełtwi. W roku 1793 właśnie tutaj została usytuowana najlepsza restauracja w Galicji „Pod trzema hakami”. Z czasem właściciele domyślili się jego kardynalno przebudować i założyć hotel. I już za trzy lata był zbudowany hotel ”De La Rus” . Taką nazwę on dostał przez to, że był on głównym zajazdem dla wędrowników ze wschodu na zachód i odwrotnie. Właściciel hotelu „De La Rus” George Hoffman, przedsiębiorca i ziemianin, wychodźca z Bawarii, założył cudowny ogród, hotel miał dwie bramy wjazdowe ze strony placu centralnego.
Swoim klientom Hoffman już mógł polecić nie tylko wyśmienite dania i napoje ale również komfortowe pokoje, koncerty, rozrywki, fajerwerki.
W roku 1875 architekt Edmund Keller zbudował w ogrodzie salę teatralną dla stowarzyszenia niemieckiego „Frosinn”, gdzie odbywały się wszelkie bali karnawałowe, wystawy i posiedzenia, ekspozycji dzieł sztuki. Obók rzeki stały zdobione pawilony i altany w postaci świątyni antyckiej.

Z czasem, w połowie 19 wieku hotel został nazwany ku czci samego założyciela „George”. Interes Hoffmanów prosperował i z czasem na mocy wspólnego orzeczenia rodziny rozpoczęto rozbudowywać hotel. Był rok 1899, miasto burzliwie rozwijało się, był bardzo wdały czas dla rozwoju sprawy hotelarskiej , i wtedy jedna lwowska pani , właścicielka wielkiej pralni zachciała i sobie włożyć środki w dzierżawę ziemi z prawem następnego budowania.
Już następnego roku związkiem architektoniczno-budowlanym Iwana Lewińskiego i Józefa Cybulskiego wg projektu wybitnych architektorów wideńskich Hermanna Helmera i Ferdynarda Fellnera został zbudowany przepyszny hotel w stylu neorenesansowym. Wg projektów w/w architektów został również rozbudowany i Teatr Opery w Odessie, teatry we Wiedniu i Turinie. Nowy hotel „George” był uroczysto otwarty dnia 8 stycznia 1901 roku. Na czterych rogach nowozbudowanej budowli stały cztery posągi alegoryczne przedstawiające różne części świata – Europa, Azja, Ameryka i Afryka. Wejście zdobiła plaskorzeźba św.George albo św. Jerzy Zwycięzca dłóta wybitnego rzeźbiarza Antoniego Popela wytworzona wg modełów Leonarda Marconiego.

A propos i do dziś ten obraz plastyczny niebiesnego patrona George Hoffmana na fasadzie służy logotypem firmowym starodawnego hotelu w pamięć pierwszego założyciela. Na ten czas to byl hotel klasy superowej , który odpowiadał dzisiejszemu hotelu o pięciu gwiazdkach : tutaj już więcej jak sto lat temu przez całą dobę było zaopatrzenie w gorącą i zimną wodę , łazienki, telefony, ogrzewanie centralne i winda elektryczna. Hotel liczył 93 pokoi , z których 32 to były apatramenty. Zwykły pokoj kosztował 6-12 złotych na dobę, apartament – 13-24 złotych.

Z dużej popularności korzystała restauracja perwszej klasy i kawiarnia z obsługiwającą gości kuchnią najwyższego rangu a parter budynku zajmowały liczne sklepy eleganckie dla dygnitarzy , salon fryzjerski, perfumeryjny i galanteryjny.

W ten czas reputacja restauracji miała tak wysoki poziom, że uważało się bardzo modnym i prestyżowym jej odwiedzać. Kiedyś tam była usytuowana nie tylko restauracja a jeszcze księgarnia, gdzie zbierała się inteligencja polska i ukraińska .W pysznych salach restauracji hotelu cały czas odbywały się proszone wieczory, bali, obchodzenie znacznych wydarzeń miasta.W te sławne czasy w hotelu „George” szampan lał się rzeką dla bohemnego towarzystwa Lwowa. Do kręgów inteligenckich gości wchodzili najbogatsze właścicieli majątków i ziemianini, elita polityczna, oficerzy kawalerii, generalowie, modni literatorzy, pisarzy ukraińscy, profesorzy gimnaziów.

Oprócz tego pociągała gości restauracji własna winarnia „George”. Do tego była opinia że kawiarnia „George” była najwięcej nowoczesnym zakładem europejskim Lwowa. Pikanterią kawiarni było to, że wszystkie stoliki były okrągłe i ilość gości była nieograniczoną. Przed pierwszą wojną światową „George” staje się własnością związku przedsiębiorstw prywatnych, koncesja na hotel i restaurację należała triumwiratowi L. Pira, S. i M.Borowskich , W.Ochechowskiego.

Z roku 1940 hotel „George” wchodził do sieci hoteli „Intourist”.
Obecnie hotel „George” jest jeden z najbardziej manierystycznych i starodawnych hoteli Ukrainy i Europy, który posiada wielostronną gamę nastrojów, zaczynając od tradycji starodawnych miasta i kończąc niepospolitością współczesnego Lwowa.